Przejdź do głównej treści
Autorka opracowania w stroju Pogórzan Wschodnich (haczowskim), 1968 r., Haczów, pow. brzozowski, fot. Jerzy Adam Piskorz

Autorka opracowania w stroju Pogórzan Wschodnich (haczowskim), 1968 r., Haczów, pow. brzozowski, fot. Jerzy Adam Piskorz

Uczestniczka obchodów Bożego Ciała, 1967 r., Haczów, pow. brzozowski, ze zbiorów Muzeum Etnograficznego w Rzeszowie, fot. Teresa Szetela.

Mocno krochmalona chustka tiulowa wiązana pod brodą była nakryciem głowy wyłącznie mężatek. Wykonywano ją z kawałka bawełnianego tiulu o wymiarach ok. 100x100 cm.

Uczestniczka obchodów Bożego Ciała, 1967 r., Haczów, pow. brzozowski, ze zbiorów Muzeum Etnograficznego w Rzeszowie, fot. Teresa Szetela.

Mocno krochmalona chustka tiulowa wiązana pod brodą była nakryciem głowy wyłącznie mężatek. Wykonywano ją z kawałka bawełnianego tiulu o wymiarach ok. 100x100 cm.

Chustka tiulowa, ze zbiorów Muzeum PTTK w Gorlicach, fot, Jacek Święch.

Brzegi chustki wykańczano dużymi zębami ozdobionymi ściegiem dzierganym wykonywanym na podkładzie.

Chustka tiulowa, ze zbiorów Muzeum PTTK w Gorlicach, fot, Jacek Święch.

Brzegi chustki wykańczano dużymi zębami ozdobionymi ściegiem dzierganym wykonywanym na podkładzie.

Uczestniczka obchodów Bożego Ciała, 1967 r., Haczów, pow. brzozowski, ze zbiorów Muzeum Etnograficznego w Rzeszowie, fot. Teresa Szetela.

Chustkę zdobiły na trzech rogach białe hafty płaskie o motywach kwiatowych. Największy motyw znajdował się zawsze na narożu opadającym na plecy, a dwa mniejsze na rogach wywiązywanych w węzeł pod brodą.

Uczestniczka obchodów Bożego Ciała, 1967 r., Haczów, pow. brzozowski, ze zbiorów Muzeum Etnograficznego w Rzeszowie, fot. Teresa Szetela.

Chustkę zdobiły na trzech rogach białe hafty płaskie o motywach kwiatowych. Największy motyw znajdował się zawsze na narożu opadającym na plecy, a dwa mniejsze na rogach wywiązywanych w węzeł pod brodą.

Uczestniczka obchodów Bożego Ciała, 1967 r., Haczów, pow. brzozowski, ze zbiorów Muzeum Etnograficznego w Rzeszowie, fot. Teresa Szetela.

Koszule szyto z cienkiego bawełnianego płótna fabrycznego, czasami w linii pasa doszywano do nich tzw. nadołek z gorszej gatunkowo tkaniny, niekiedy lnianej.

Uczestniczka obchodów Bożego Ciała, 1967 r., Haczów, pow. brzozowski, ze zbiorów Muzeum Etnograficznego w Rzeszowie, fot. Teresa Szetela.

Koszule szyto z cienkiego bawełnianego płótna fabrycznego, czasami w linii pasa doszywano do nich tzw. nadołek z gorszej gatunkowo tkaniny, niekiedy lnianej.

Koszula kobieca, Haczów, pow. brzozowski, fot. Jerzy Adam Piskorz.

Koszula haczowska miała krój z karczkiem, wykładany kołnierzyk-kryzkę, rękawy wykończone mankietem lub suto przymarszczoną falbanką. Koszulę zapinano na dwa guziczki – jeden pod szyją, drugi w dolnej części karczku. Zdobiły ją białe hafty o motywach roślinnych rozmieszczone na kryzce, mankietach, a niekiedy także na przodzie i tyle karczka. Krawędzie tych wyszywanych elementów koszuli były zwykle wykończone mniejszymi lub większymi obdzierganymi ząbkami.

Koszula kobieca, Haczów, pow. brzozowski, fot. Jerzy Adam Piskorz.

Koszula haczowska miała krój z karczkiem, wykładany kołnierzyk-kryzkę, rękawy wykończone mankietem lub suto przymarszczoną falbanką. Koszulę zapinano na dwa guziczki – jeden pod szyją, drugi w dolnej części karczku. Zdobiły ją białe hafty o motywach roślinnych rozmieszczone na kryzce, mankietach, a niekiedy także na przodzie i tyle karczka. Krawędzie tych wyszywanych elementów koszuli były zwykle wykończone mniejszymi lub większymi obdzierganymi ząbkami.

Kobieta w stroju haczowskim, ze zbiorów Muzeum Etnograficznego w Rzeszowie, fot. Grzegorz Stec.

Spódnica (fartuchy) szyta była z 4-6 kawałków fabrycznej tkaniny bawełnianej (każdy od 70 do 140 cm szerokości). Część górna spódnicy była drobno i gęsto marszczona głównie na tyle oraz bokach i wszyta w oszewkę. Rozpór ułatwiający zakładanie znajdował się zawsze na przedzie i przysłaniała go zapaska. Dolna krawędź spódnicy była wykończona obdzierganymi ząbkami, ponadto zdobił ją szlak haftu.

Kobieta w stroju haczowskim, ze zbiorów Muzeum Etnograficznego w Rzeszowie, fot. Grzegorz Stec.

Spódnica (fartuchy) szyta była z 4-6 kawałków fabrycznej tkaniny bawełnianej (każdy od 70 do 140 cm szerokości). Część górna spódnicy była drobno i gęsto marszczona głównie na tyle oraz bokach i wszyta w oszewkę. Rozpór ułatwiający zakładanie znajdował się zawsze na przedzie i przysłaniała go zapaska. Dolna krawędź spódnicy była wykończona obdzierganymi ząbkami, ponadto zdobił ją szlak haftu.

Autorka opracowania w stroju Pogórzan Wschodnich (haczowskim), 1968 r., Haczów, pow. brzozowski, fot. Jerzy Adam Piskorz

Autorka opracowania w stroju Pogórzan Wschodnich (haczowskim), 1968 r., Haczów, pow. brzozowski, fot. Jerzy Adam Piskorz

Kobieta w stroju haczowskim, ze zbiorów Państwowego Muzeum Etnograficznego w Warszawie, fot. Jacek Święch

Zapaska szyta była tak jak i spódnica z fabrycznej tkaniny bawełnianej, miała zwykle szerokość jej połowy i była o około 20 cm krótsza, dzięki czemu widoczne były hafty zdobiące dolną krawędź spódnicy.

Kobieta w stroju haczowskim, ze zbiorów Państwowego Muzeum Etnograficznego w Warszawie, fot. Jacek Święch

Zapaska szyta była tak jak i spódnica z fabrycznej tkaniny bawełnianej, miała zwykle szerokość jej połowy i była o około 20 cm krótsza, dzięki czemu widoczne były hafty zdobiące dolną krawędź spódnicy.

Kobieta w stroju haczowskim, ze zbiorów Muzeum Etnograficznego w Rzeszowie, fot. Grzegorz Stec

Zapaska była górą suto marszczona i wszyta w oszewkę wykończoną szerokimi, także zdobionymi wyszyciem troczkami. Hafty na zapasce rozmieszczane były wzdłuż jej trzech boków, a jej krawędzie wykańczane ząbkami.

Kobieta w stroju haczowskim, ze zbiorów Muzeum Etnograficznego w Rzeszowie, fot. Grzegorz Stec

Zapaska była górą suto marszczona i wszyta w oszewkę wykończoną szerokimi, także zdobionymi wyszyciem troczkami. Hafty na zapasce rozmieszczane były wzdłuż jej trzech boków, a jej krawędzie wykańczane ząbkami.

Gorset, przód, ze zbiorów Muzeum Etnograficznego w Rzeszowie, fot. Grzegorz Stec

Gorsety szyto z rozmaitych materiałów w różnych kolorach, najczęściej z tkanin wełnianych albo satyny o barwie granatowej, wiśniowej lub bordowej albo z czarnego aksamitu.

Gorset, przód, ze zbiorów Muzeum Etnograficznego w Rzeszowie, fot. Grzegorz Stec

Gorsety szyto z rozmaitych materiałów w różnych kolorach, najczęściej z tkanin wełnianych albo satyny o barwie granatowej, wiśniowej lub bordowej albo z czarnego aksamitu.

Gorset, tył, ze zbiorów Muzeum Etnograficznego w Rzeszowie, fot. Grzegorz Stec

Gorsety miały prosty krój, przody usztywnione fiszbinami, a w dolnej części zdobiły je małe, zachodzące na siebie klapki (tacki, kaletki), których przyszywano na ogół od 25 do 30.

Gorset, tył, ze zbiorów Muzeum Etnograficznego w Rzeszowie, fot. Grzegorz Stec

Gorsety miały prosty krój, przody usztywnione fiszbinami, a w dolnej części zdobiły je małe, zachodzące na siebie klapki (tacki, kaletki), których przyszywano na ogół od 25 do 30.

Kobieta w stroju haczowskim, ze zbiorów Państwowego Muzeum Etnograficznego w Warszawie, fot. Jacek Święch

Gorset wraz z kaletkami przystrajano haftem koralikowym z drobnych, bezbarwnych i kolorowych koralików oraz naszyciami z różnorakiej, często gipiurowej lub koralikowej pasmanterii. Gorset sznurowano zwykle od góry ku dołowi przeciągając wstążkę lub tasiemkę przez metalowe zaczepy (kabzle), których pięć par znajdowało się na jego przedzie. Był on elementem ubioru zarówno panien jak i starszych kobiet.

Kobieta w stroju haczowskim, ze zbiorów Państwowego Muzeum Etnograficznego w Warszawie, fot. Jacek Święch

Gorset wraz z kaletkami przystrajano haftem koralikowym z drobnych, bezbarwnych i kolorowych koralików oraz naszyciami z różnorakiej, często gipiurowej lub koralikowej pasmanterii. Gorset sznurowano zwykle od góry ku dołowi przeciągając wstążkę lub tasiemkę przez metalowe zaczepy (kabzle), których pięć par znajdowało się na jego przedzie. Był on elementem ubioru zarówno panien jak i starszych kobiet.

Kaftan, przód, Haczów, pow. brzozowski, fot. Jerzy Adam Piskorz

Kaftany szyte były z tych samych tkanin, które przeznaczano na gorsety, podobnie też je zdobiono.

Kaftan, przód, Haczów, pow. brzozowski, fot. Jerzy Adam Piskorz

Kaftany szyte były z tych samych tkanin, które przeznaczano na gorsety, podobnie też je zdobiono.

Kaftan, tył, Haczów, pow. brzozowski, fot. Jerzy Adam Piskorz

Kaftany miały proste przody, nieco dłuższe od nich plecy o wykończonej łukowato krawędzi i długie rękawy bez mankietów. Pod szyją było owalne wycięcie a niekiedy mały kołnierzyk. Zapinano je na guziki.

Kaftan, tył, Haczów, pow. brzozowski, fot. Jerzy Adam Piskorz

Kaftany miały proste przody, nieco dłuższe od nich plecy o wykończonej łukowato krawędzi i długie rękawy bez mankietów. Pod szyją było owalne wycięcie a niekiedy mały kołnierzyk. Zapinano je na guziki.

Dziewczyna w kaftanie, przód, strój haczowski ze zbiorów Państwowego Muzeum Etnograficznego w Warszawie, fot. Jacek Święch

Dziewczyna w kaftanie, przód, strój haczowski ze zbiorów Państwowego Muzeum Etnograficznego w Warszawie, fot. Jacek Święch

Dziewczyna w kaftanie, bok, strój haczowski ze zbiorów Państwowego Muzeum Etnograficznego w Warszawie, fot. Jacek Święch

Dziewczyna w kaftanie, bok, strój haczowski ze zbiorów Państwowego Muzeum Etnograficznego w Warszawie, fot. Jacek Święch

Dziewczyna w kaftanie, tył, strój haczowski ze zbiorów Państwowego Muzeum Etnograficznego w Warszawie, fot. Jacek Święch

Dziewczyna w kaftanie, tył, strój haczowski ze zbiorów Państwowego Muzeum Etnograficznego w Warszawie, fot. Jacek Święch

Chusta naramienna tzw. latówka, ze zbiorów Muzeum Etnograficznego w Rzeszowie, fot. Grzegorz Stec

Kwadratowe chusty o wymiarach ok. 160x160 cm noszono na ramionach składane po przekątnej. Zimą używano chust grubych, wełnianych, tzw. chustek barankowych z tkaniny przypominającej runo baranie i wielokolorowych kratówek z przewagą czerwieni. Latem noszono latówki z cienkiej tkaniny kaszmirowej w delikatne motywy kwiatowe o pastelowych barwach.

Chusta naramienna tzw. latówka, ze zbiorów Muzeum Etnograficznego w Rzeszowie, fot. Grzegorz Stec

Kwadratowe chusty o wymiarach ok. 160x160 cm noszono na ramionach składane po przekątnej. Zimą używano chust grubych, wełnianych, tzw. chustek barankowych z tkaniny przypominającej runo baranie i wielokolorowych kratówek z przewagą czerwieni. Latem noszono latówki z cienkiej tkaniny kaszmirowej w delikatne motywy kwiatowe o pastelowych barwach.

Członkinie Koła Gospodyń Wiejskich w Trześniowie, pow. brzozowski, 1939 r., ze zbiorów Muzeum Etnograficznego w Rzeszowie

Kobiety najczęściej nosiły naszyjniki z korala prawdziwego lub jego imitacji. Koraliki nawlekano na nieparzystą liczbę krótkich sznurków, które okalały szyję.

Członkinie Koła Gospodyń Wiejskich w Trześniowie, pow. brzozowski, 1939 r., ze zbiorów Muzeum Etnograficznego w Rzeszowie

Kobiety najczęściej nosiły naszyjniki z korala prawdziwego lub jego imitacji. Koraliki nawlekano na nieparzystą liczbę krótkich sznurków, które okalały szyję.

Dziewczyna w stroju haczowskim – Autorka opracowania, 1968 r., fot. Jerzy Adam Piskorz.

Dziewczyna w stroju haczowskim – Autorka opracowania, 1968 r., fot. Jerzy Adam Piskorz.

Dziewczyna w stroju haczowskim – Autorka opracowania, 1968 r., fot. Jerzy Adam Piskorz.

Dziewczyna w stroju haczowskim – Autorka opracowania, 1968 r., fot. Jerzy Adam Piskorz.

Ten serwis korzysta z cookies Polityka prywatności