Przejdź do głównej treści

STRÓJ OPOCZYŃSKI

Zasięg występowania stroju opoczyńskiego został określony w latach 1949-1955 podczas badań terenowych przeprowadzonych przez Janinę Krajewską wraz z Zespołem Etnograficznym Muzeum Archeologicznego i Etnograficznego w Łodzi. Obejmował on tereny lewobrzeżnej Pilicy, z ośrodkami w Rzeczycy i Sierzchowach, po Rawę Mazowiecką i Lubochnię, a na prawym brzegu wyznaczały go miejscowości: Smardzewice, Opoczno, Drzewica i Odrzywół. O strojach opoczyńskich mieszkańcy sąsiadujących terenów mówili: „Idą wszystkie kolory”. Strój posiadał kilka lokalnych odmian: lubocheńską, smardzewicką i odrzywolską, ale najbardziej jednolite są stroje pochodzące ze wsi w okolicach Opoczna. Tereny, na których ukształtował się strój opoczyński, należały do słabo uprzemysłowionych, a podstawę utrzymania ludności stanowiły rolnictwo i hodowla. Największy rozwój stroju opoczyńskiego nastąpił w okresie pouwłaszczeniowym i trwał do pierwszej wojny światowej. Najstarsze wzmianki o stroju z tego regionu pochodzą z 1828 r., a podstawę do opracowań stanowią zbiory muzealne. Strój ulegał przemianom: zmieniał swoją kolorystykę, krój, a także zdobnictwo. Jego podstawę stanowiły samodziałowe tkaniny lniane na koszule oraz lniano-wełniane o splocie rypsu płóciennego na wełniaki i inne elementy stroju. Ubiory opoczyńskie różnią się od strojów sąsiadujących regionów ciemniejszą i bardziej stonowaną kolorystyką pasiaka oraz zdobnictwem, np. naszyciami z czarnych aksamitnych tasiemek.

Strój męski, podobnie jak kobiecy, szyto z tkanin samodziałowych. Na głowie mężczyźni nosili kapelusze zwane świńskmi ryjkami lub czapki maciejówki, które często noszone są do dzisiaj. Koszule były lniane, później bawełniane, o kroju przyramkowym z haftowanym napierśnikiem. Początkowo noszono je na wypust, czyli na wierzch spodni, i przewiązywano paskiem; później były wpuszczane w portki o prostych nogawkach, marszczone z tyłu i wszywane w pasek. Na koszule zakładano wełniane lejbiki, czyli kamizelki, oraz spencery – rodzaj krótkiej marynarki szytej z samodziałów o drobnym, często kostkowym, wzorze na czarnym, bordowym lub pomarańczowym tle. Wierzchnim okryciem były sukmany, wśród których najbardziej powszechne były te z czarnymi lamówkami i szamerowaniem. Sukmany przewiązywano pasem tzw. siatkowym – tkanym lub plecionym, najczęściej o pomarańczowym tle. Spodnie wpuszczano w buty o wywijanej cholewie z uszami, przez które przeciągano kolorowe troczki.

Kobiety w Opoczyńskiem nosiły różne nakrycia głowy w zależności od statusu społecznego. Mężatki wkładały na głowy tiulowe czepce, na których zawiązywano salinówki, lub różnego rodzaju chustki, między innymi perkalowe, haftowane ręcznie. Panny chodziły z odkrytą głową. Jesienią noszono chustki – jesionki w kratę, a zimą, jako wierzchnie okrycie, grube chustki. Zasadniczą częścią kobiecego stroju były pasiaste kiecki – wełniaki, najstarsze o czarnym lub modrym kolorze tła, w późniejszym okresie pomarańczowe w drobne paseczki, które z czasem stały się szersze i tworzyły coraz większą gamę kolorystyczną. Kiecki sięgały kostek i dopiero w pierwszych latach XX w. uległy skróceniu. Staniki były do nich doszywane. Zmieniła się również forma kiecki na bardziej odętą, pękatą. Powiększająca się skala barw powodowała, że paski zmieniały się na całej szerokości wełniaka bez określonego raportu. Oprócz kiecek noszono spódnice, tzw. sorca, szyte również z tkaniny samodziałowej, ale lniano-bawełnianej. W XIX w. noszono koszule lniane, później w modę weszły bawełniane. Krój koszul był przyramkowy. Zdobiono je początkowo na kołnierzyku, przyramkach i mankietach haftem liczonym, przeszywanym lub krzyżykowym w kolorach białym, czarnym, czarno-pomarańczowym, czerwonym. W okresie międzywojennym, wraz ze zmianą techniki haftowania, kiedy wszedł w modę haft płaski, zmieniła się kolorystyka haftów na koszulach. Hafty były odtąd wielobarwne. Zestawiany z kiecką do pasa gorset tkany był na warsztacie czteronicielnicowym o drobnym splotowym wzorze. Późniejsze gorsety szyto z aksamitu, jedwabiu i zdobiono haftem koralikowym czy barwnymi taśmami. Do kiecki zakładano zapaski do pasa tkane na warsztatach wielonicielnicowych, dające bogate wzornictwo kostkowe w tzw. kuloski, bącki, ząbki. Na ramiona również zarzucano zapaski, jednak dłuższe od tych do pasa i z określonym tłem: czarnym lub pomarańczowym. Typowym zwyczajem opoczyńskim było noszenie kiecki i dwóch zapasek o odmiennych tłach. W chłodne dni zakładano kaftany szyte podobnie jak gorsety, tylko z długimi rękawami. Bogatsze gospodynie jako wierzchnie okrycie nosiły tzw. sukienki uszyte z zielonego sukna, podbite barankiem. Z obuwia najpopularniejsze były sznurowane trzewiki lub, zimą, buty z cholewami. Całość stroju dopełniały sznury korali z zawieszonymi medalikami albo krzyżykami.

Alicja Woźniak

Ten serwis korzysta z cookies Polityka prywatności