Przejdź do głównej treści
Mazurzy, Wojciech Gerson, 1855, Portret Polaków, XIX wiek Stroje regionalne, Proszówki MMXI

Mazurzy, Wojciech Gerson, 1855, Portret Polaków, XIX wiek Stroje regionalne, Proszówki MMXI

Od Warszawy (Ołtarzew), Oskar Kolberg, Pieśni ludu polskiego, serja I, Warszawa, 1857

Kapelusze noszone do stroju wilanowskiego były zawsze czarne, wykonane z filcu. Najczęściej o niezbyt wysokiej,  poszerzającej się w części górnej główce, z rondem raczej wąskim, którego krawędzie podwinięte były lekko ku górze (wzdłuż całego obwodu lub tylko po bokach). Główkę kapelusza zdobiła opaska ze sznura, wstążki, taśmy lub aksamitu, gładka lub wzorzysta, często ciemna. Młodzieńcy zatykali za nią niekiedy nad czołem krótkie pawie pióro.

Od Warszawy (Ołtarzew), Oskar Kolberg, Pieśni ludu polskiego, serja I, Warszawa, 1857

Kapelusze noszone do stroju wilanowskiego były zawsze czarne, wykonane z filcu. Najczęściej o niezbyt wysokiej, poszerzającej się w części górnej główce, z rondem raczej wąskim, którego krawędzie podwinięte były lekko ku górze (wzdłuż całego obwodu lub tylko po bokach). Główkę kapelusza zdobiła opaska ze sznura, wstążki, taśmy lub aksamitu, gładka lub wzorzysta, często ciemna. Młodzieńcy zatykali za nią niekiedy nad czołem krótkie pawie pióro.

Od Warszawy (Czerniaków), Oskar Kolberg, Pieśni ludu polskiego, serja I, Warszawa, 1857

Rogatywki w tym regionie wykonywano z niebieskiego lub szarego<em> </em>sukna samodziałowego albo fabrycznego. Szyto je z czterech klinów, każdy w formie trójkąta równoramiennego. Po ich zszyciu (wzdłuż równych boków) powstawało kwadratowe denko i otok czapki, na który naszywano  pas futra baraniego w kolorze siwym lub czarnym.

Od Warszawy (Czerniaków), Oskar Kolberg, Pieśni ludu polskiego, serja I, Warszawa, 1857

Rogatywki w tym regionie wykonywano z niebieskiego lub szarego sukna samodziałowego albo fabrycznego. Szyto je z czterech klinów, każdy w formie trójkąta równoramiennego. Po ich zszyciu (wzdłuż równych boków) powstawało kwadratowe denko i otok czapki, na który naszywano pas futra baraniego w kolorze siwym lub czarnym.

Od Warszawy (Raków), Oskar Kolberg, Pieśni ludu polskiego, serja I, Warszawa, 1857

<em>Rozłupa</em> albo inaczej <em>jałówka, wścieklica</em> to walcowata czapka z otokiem z ciemnego futra baraniego. Była wysoka na ok. 18 cm, watowana i pikowana, z denkiem nieco niższym uszytym z sukna, z rozcięciem po boku związywanym tzw. <em>fontaziami, </em>zwykle z<em> </em>czerwonej wstążki.

Od Warszawy (Raków), Oskar Kolberg, Pieśni ludu polskiego, serja I, Warszawa, 1857

Rozłupa albo inaczej jałówka, wścieklica to walcowata czapka z otokiem z ciemnego futra baraniego. Była wysoka na ok. 18 cm, watowana i pikowana, z denkiem nieco niższym uszytym z sukna, z rozcięciem po boku związywanym tzw. fontaziami, zwykle z czerwonej wstążki.

Od Nadarzyna, Piaseczna, rys. według W. Gersona.

Mężczyźni nosili koszule o kroju przyramkowym, z prostym wykładanym kołnierzykiem, rozcięciem na przodach i rękawami wszytymi w wąski mankiet. Były długie, sięgające prawie do kolan, wypuszczane na spodnie. Pierwotnie szyto je z lnianego płótna samodziałowego, pod koniec XIX w. coraz częściej z bawełnianego płótna fabrycznego, bez ozdób. Kołnierzyk związywano czerwoną tasiemką (tzw. <em>fontaziami</em>) lub jedwabną chusteczką, często różową.

Od Nadarzyna, Piaseczna, rys. według W. Gersona.

Mężczyźni nosili koszule o kroju przyramkowym, z prostym wykładanym kołnierzykiem, rozcięciem na przodach i rękawami wszytymi w wąski mankiet. Były długie, sięgające prawie do kolan, wypuszczane na spodnie. Pierwotnie szyto je z lnianego płótna samodziałowego, pod koniec XIX w. coraz częściej z bawełnianego płótna fabrycznego, bez ozdób. Kołnierzyk związywano czerwoną tasiemką (tzw. fontaziami) lub jedwabną chusteczką, często różową.

Typy ludowe z okolic Warszawy, depozyt Jadwigi i Jana Michalskich, Archiwum Naukowe Państwowego Muzeum Etnograficznego w Warszawie

Kaftany męskie szyto z granatowego lub niebieskiego sukna, a podszywano czerwonym płótnem lub suknem, niekiedy płótnem lnianym. Mogły być krótkie do pasa, z rękawami oraz ich pozbawione i wtedy długie do kolan.

Typy ludowe z okolic Warszawy, depozyt Jadwigi i Jana Michalskich, Archiwum Naukowe Państwowego Muzeum Etnograficznego w Warszawie

Kaftany męskie szyto z granatowego lub niebieskiego sukna, a podszywano czerwonym płótnem lub suknem, niekiedy płótnem lnianym. Mogły być krótkie do pasa, z rękawami oraz ich pozbawione i wtedy długie do kolan.

Od Warszawy (Służew, Wilanów), rys. według W. Gersona.

Długie kaftany, częściej używane, to tzw. żupaniki o kroju kontuszowym. Przy szyi wykańczano je dwudzielnym, wykładanym  kołnierzykiem o ostro zakończonych klapkach (<em>rabatach</em>). Zapinano je na jeden rząd metalowych guzików, a przyszyty obok nich drugi rząd tylko imitował zapięcie dwurzędowe. Kołnierzyk i inne krawędzie kaftana oraz półkoliste cięcia na plecach obszywano jasnym sznureczkiem (białym lub niebieskim) niekiedy zdobiono także rzędem ściegu zakopiańskiego w niebieskim kolorze.

Od Warszawy (Służew, Wilanów), rys. według W. Gersona.

Długie kaftany, częściej używane, to tzw. żupaniki o kroju kontuszowym. Przy szyi wykańczano je dwudzielnym, wykładanym kołnierzykiem o ostro zakończonych klapkach (rabatach). Zapinano je na jeden rząd metalowych guzików, a przyszyty obok nich drugi rząd tylko imitował zapięcie dwurzędowe. Kołnierzyk i inne krawędzie kaftana oraz półkoliste cięcia na plecach obszywano jasnym sznureczkiem (białym lub niebieskim) niekiedy zdobiono także rzędem ściegu zakopiańskiego w niebieskim kolorze.

Gospodarz z Wilanowa pod Warszawą, Nakład St. Winiarskiego w Warszawie,

Archiwum Naukowe Państwowego Muzeum Etnograficznego w Warszawie.

Sukmany szyto przeważnie z sukna w kolorze granatowym, ciemnoniebieskim, sporadycznie ciemnozielonym. Podszewkę stanowił zwykle lniany samodział lub tkanina bawełniana w drobne czerwono-białe paski. Jej przody były proste, plecy dwuczęściowe (odcinane w pasie, poniżej niego fałdziste, mocno przymarszczone), rękawy z mankietem-klapką.

Gospodarz z Wilanowa pod Warszawą, Nakład St. Winiarskiego w Warszawie,

Archiwum Naukowe Państwowego Muzeum Etnograficznego w Warszawie.

Sukmany szyto przeważnie z sukna w kolorze granatowym, ciemnoniebieskim, sporadycznie ciemnozielonym. Podszewkę stanowił zwykle lniany samodział lub tkanina bawełniana w drobne czerwono-białe paski. Jej przody były proste, plecy dwuczęściowe (odcinane w pasie, poniżej niego fałdziste, mocno przymarszczone), rękawy z mankietem-klapką.

Od Warszawy (Ołtarzew), Oskar Kolberg, Pieśni ludu polskiego, serja I, Warszawa, 1857

Sukmana miała przy szyi wykładany, dwudzielny kołnierzyk o ostro zakończonych rogach, po bokach klapki przysłaniające cięte kieszenie i zapięcie imitujące dwurzędowe. Kołnierzyk i inne krawędzie sukmany oraz półkoliste cięcia na plecach obszywano jasnym sznureczkiem (białym lub niebieskim) niekiedy zdobiono także rzędem ściegu zakopiańskiego w niebieskim kolorze. Najdłużej tego typu sukmany zachowały się w Wilanowie, Nadarzynie, Piasecznie, Powsinie, Powsinku.

Od Warszawy (Ołtarzew), Oskar Kolberg, Pieśni ludu polskiego, serja I, Warszawa, 1857

Sukmana miała przy szyi wykładany, dwudzielny kołnierzyk o ostro zakończonych rogach, po bokach klapki przysłaniające cięte kieszenie i zapięcie imitujące dwurzędowe. Kołnierzyk i inne krawędzie sukmany oraz półkoliste cięcia na plecach obszywano jasnym sznureczkiem (białym lub niebieskim) niekiedy zdobiono także rzędem ściegu zakopiańskiego w niebieskim kolorze. Najdłużej tego typu sukmany zachowały się w Wilanowie, Nadarzynie, Piasecznie, Powsinie, Powsinku.

Od Piaseczna (Obory).

Oskar Kolberg, Pieśni ludu polskiego, serja I, Warszawa, 1857

Zimą sukmanę zakładano na kożuch, żeby w ten sposób ochronić go przed zniszczeniem w czasie wilgotnej aury.

Od Piaseczna (Obory).

Oskar Kolberg, Pieśni ludu polskiego, serja I, Warszawa, 1857

Zimą sukmanę zakładano na kożuch, żeby w ten sposób ochronić go przed zniszczeniem w czasie wilgotnej aury.

Chłopiec z Powsina pod Warszawą, pocztówka, Archiwum Naukowe Państwowego Muzeum Etnograficznego w Warszawie.

Mężczyźni przepasywali się tkanymi pasami wełnianymi o szerokości około 20 cm i długości około 350 cm, które z obu krótszych boków wykańczano frędzlami z nitek osnowy<em>.</em> Pas mógł być gładki lub w poziome paski, biegnące przez całą jego długość. Pasy gładkie miały najczęściej kolor czerwony lub bordowy, w pasiastych pojawiały się barwy: zielona, czerwona, biała i brązowa.

Chłopiec z Powsina pod Warszawą, pocztówka, Archiwum Naukowe Państwowego Muzeum Etnograficznego w Warszawie.

Mężczyźni przepasywali się tkanymi pasami wełnianymi o szerokości około 20 cm i długości około 350 cm, które z obu krótszych boków wykańczano frędzlami z nitek osnowy. Pas mógł być gładki lub w poziome paski, biegnące przez całą jego długość. Pasy gładkie miały najczęściej kolor czerwony lub bordowy, w pasiastych pojawiały się barwy: zielona, czerwona, biała i brązowa.

Mężczyzna z Wilanowa, Zygmunt Gloger, Album Etnograficzne, Warszawa, nakładem autora, 1904

Mężczyzna z Wilanowa, Zygmunt Gloger, Album Etnograficzne, Warszawa, nakładem autora, 1904

Typy z  Wilanowa (Gub. Warsz.), Poln.Volkstypen, pocztówka, własność prywatna

Pasem mężczyzna okręcał się kilkakrotnie, zawiązywał go na duży węzeł, a dwa jego luźne końce opadały swobodnie na brzuch lub niekiedy na jego lewy bok. Służył przede wszystkim do przepasywania sukmany, a niekiedy także i koszuli, na którą dopiero zakładano niezwiązaną już pasem sukmanę.

Typy z  Wilanowa (Gub. Warsz.), Poln.Volkstypen, pocztówka, własność prywatna

Pasem mężczyzna okręcał się kilkakrotnie, zawiązywał go na duży węzeł, a dwa jego luźne końce opadały swobodnie na brzuch lub niekiedy na jego lewy bok. Służył przede wszystkim do przepasywania sukmany, a niekiedy także i koszuli, na którą dopiero zakładano niezwiązaną już pasem sukmanę.

Od Warszawy (Powsin)<em>,</em> rys. według W. Gersona.

Juchtowa skóra z której szyto męskie buty po jednej stronie miała kolor czarny, po drugiej żółtawy. But był więc czarny, a wywijana na niego cholewa żółta.

Od Warszawy (Powsin), rys. według W. Gersona.

Juchtowa skóra z której szyto męskie buty po jednej stronie miała kolor czarny, po drugiej żółtawy. But był więc czarny, a wywijana na niego cholewa żółta.

Mazurzy, Wojciech Gerson, 1855, Portret Polaków, XIX wiek Stroje regionalne, Proszówki MMXI

Mazurzy, Wojciech Gerson, 1855, Portret Polaków, XIX wiek Stroje regionalne, Proszówki MMXI

Ten serwis korzysta z cookies Polityka prywatności