Przejdź do głównej treści
Strój męski, łańcuckie, okres międzywojenny, ze zbiorów Muzeum Archeologicznego i Etnograficznego w Łodzi. Dobór zabytków i aranżacja na modelu A. Woźniak, fot. Wł. Pohorecki

Strój męski, łańcuckie, okres międzywojenny, ze zbiorów Muzeum Archeologicznego i Etnograficznego w Łodzi. Dobór zabytków i aranżacja na modelu A. Woźniak, fot. Wł. Pohorecki

Portret dwóch mężczyzn. Po lewej czapka <em>dłubanka</em>, po prawej – baranica, ze zbiorów Muzeum Etnograficznego w Rzeszowie, autor nieznany

Czapki <em>dłubanki </em>były szyte z sukna produkcji fabrycznej w kolorze siwym lub czerwonym. Ich wysokość wynosiła ok. 30 cm, a zdobił je otok z czarnego baranka. Z czasem wyparły je rogatywki.

Portret dwóch mężczyzn. Po lewej czapka dłubanka, po prawej – baranica, ze zbiorów Muzeum Etnograficznego w Rzeszowie, autor nieznany

Czapki dłubanki były szyte z sukna produkcji fabrycznej w kolorze siwym lub czerwonym. Ich wysokość wynosiła ok. 30 cm, a zdobił je otok z czarnego baranka. Z czasem wyparły je rogatywki.

W koszuli lnianej, łańcuckie, 1949r., Archiwum Etnograficzne Muzeum Archeologicznego i Etnograficznego w Łodzi, fot. K. Wecel

Koszule w męskim stroju łańcuckim szyte były z tkanin samodziałowych, konopnych lub lnianych, na co dzień z płócien grubszych, od święta z cienkich, lepiej wybielonych. Później zaczęto je szyć z tkanin fabrycznych, bawełnianych. Krój koszul był przyramkowy. Z przodu było rozcięcie zakończone tzw. pępkiem czyli kawałeczkiem płótna przyszytym w poprzek. Przyramki, przody i plecy były suto marszczone i wszyte w oszewkę z kołnierzykiem szerokości około sześciu centymetrów. Pod szyją koszule związywana czerwoną tasiemką, zawiązywaną na kokardkę. Kołnierz, przody i mankiety zdobiono haftem białym: dziurkowanym lub płaskim.

W koszuli lnianej, łańcuckie, 1949r., Archiwum Etnograficzne Muzeum Archeologicznego i Etnograficznego w Łodzi, fot. K. Wecel

Koszule w męskim stroju łańcuckim szyte były z tkanin samodziałowych, konopnych lub lnianych, na co dzień z płócien grubszych, od święta z cienkich, lepiej wybielonych. Później zaczęto je szyć z tkanin fabrycznych, bawełnianych. Krój koszul był przyramkowy. Z przodu było rozcięcie zakończone tzw. pępkiem czyli kawałeczkiem płótna przyszytym w poprzek. Przyramki, przody i plecy były suto marszczone i wszyte w oszewkę z kołnierzykiem szerokości około sześciu centymetrów. Pod szyją koszule związywana czerwoną tasiemką, zawiązywaną na kokardkę. Kołnierz, przody i mankiety zdobiono haftem białym: dziurkowanym lub płaskim.

W koszuli i portkach lnianych, łańcuckie, 1949r., Archiwum Etnograficzne Muzeum Archeologicznego i Etnograficznego w Łodzi, fot. K. Wecel

Spodnie codzienne szyto z samodziałowych płócien konopnych lub lnianych i nazywano je <em>gaciami </em>albo<em> parcionkami. </em>Miały długość do kostek i prosty krój nogawek z wszytym w kroku kwadratem. W pasie brzeg był podwinięty, a w utworzony tunel wciągano sznurek, który je podtrzymywał. Zimą niekiedy zakładano kilka par spodni jednocześnie. Od święta lub do miasta zakładano spodnie sukienne: siwe lub granatowe, na które mogli sobie pozwolić tylko bogatsi chłopi.

W koszuli i portkach lnianych, łańcuckie, 1949r., Archiwum Etnograficzne Muzeum Archeologicznego i Etnograficznego w Łodzi, fot. K. Wecel

Spodnie codzienne szyto z samodziałowych płócien konopnych lub lnianych i nazywano je gaciami albo parcionkami. Miały długość do kostek i prosty krój nogawek z wszytym w kroku kwadratem. W pasie brzeg był podwinięty, a w utworzony tunel wciągano sznurek, który je podtrzymywał. Zimą niekiedy zakładano kilka par spodni jednocześnie. Od święta lub do miasta zakładano spodnie sukienne: siwe lub granatowe, na które mogli sobie pozwolić tylko bogatsi chłopi.

Płótnianka, łańcuckie, druga połowa XIX w. Ze zbiorów Muzeum Archeologicznego i Etnograficznego w Łodzi, fot. Wł. Pohorecki

Najpopularniejszym wierzchnim okryciem noszonym zarówno przez mężczyzn jak i przez kobiety była płótnianka. Krój płótnianki był typu poncho, u góry obcisły, z doszywanymi długimi rękawami. Po bokach od pasa w dół był rozkloszowany dzięki wszytym klinom. Zapinano ją na drewniany kołeczek, który z czasem zastąpiono mosiężną haftką.

Płótnianka, łańcuckie, druga połowa XIX w. Ze zbiorów Muzeum Archeologicznego i Etnograficznego w Łodzi, fot. Wł. Pohorecki

Najpopularniejszym wierzchnim okryciem noszonym zarówno przez mężczyzn jak i przez kobiety była płótnianka. Krój płótnianki był typu poncho, u góry obcisły, z doszywanymi długimi rękawami. Po bokach od pasa w dół był rozkloszowany dzięki wszytym klinom. Zapinano ją na drewniany kołeczek, który z czasem zastąpiono mosiężną haftką.

<em>Płótnianka</em>, podszycie lniano-wełniane, łańcuckie, druga połowa XIX w., ze zbiorów Muzeum Archeologicznego i Etnograficznego w Łodzi, fot. Wł. Pohorecki

Płótnianki szyto z tkaniny samodziałowej, konopnej, a podszywano płótnem <em>pacześnym, </em>zgrzebnym lub <em>tkanicą, </em>której osnowa była konopna a wątek wełniany. Był to drelich w skośne brązowo-białe pasy. Kołnierz był podszyty suknem, w okolicach Łańcuta brązowym a Grodziska czarnym.

Płótnianka, podszycie lniano-wełniane, łańcuckie, druga połowa XIX w., ze zbiorów Muzeum Archeologicznego i Etnograficznego w Łodzi, fot. Wł. Pohorecki

Płótnianki szyto z tkaniny samodziałowej, konopnej, a podszywano płótnem pacześnym, zgrzebnym lub tkanicą, której osnowa była konopna a wątek wełniany. Był to drelich w skośne brązowo-białe pasy. Kołnierz był podszyty suknem, w okolicach Łańcuta brązowym a Grodziska czarnym.

W stroju męskim łańcuckim, w płótniance, łańcuckie, 1949r., Archiwum Etnograficzne Muzeum Archeologicznego i Etnograficznego w Łodzi, fot. K. Wecel

W stroju męskim łańcuckim, w płótniance, łańcuckie, 1949r., Archiwum Etnograficzne Muzeum Archeologicznego i Etnograficznego w Łodzi, fot. K. Wecel

W stroju łańcuckim, w płótniance<em>,</em> łańcuckie, 1949r., Archiwum Etnograficzne Muzeum Archeologicznego i Etnograficznego w Łodzi, fot. K.Wecel

W stroju łańcuckim, w płótniance, łańcuckie, 1949r., Archiwum Etnograficzne Muzeum Archeologicznego i Etnograficznego w Łodzi, fot. K.Wecel

Buty z <em>karbami</em>, noszone zarówno przez mężczyzn jak i przez kobiety, łańcuckie, okres międzywojenny ze zbiorów Muzeum Archeologicznego i Etnograficznego w Łodzi, fot. Wł. Pohorecki

Buty <em>polskie</em> zwane również karbowanymi, były obuwiem świątecznym. Miały wysokie, proste, ale karbowane w kostce cholewki. Boki ich były ozdobnie stebnowane. Obcasy były podbite, średniej wysokości. Buty takie noszone były zarówno przez mężczyzn jak i przez kobiety. Mężczyźni nosili je wpuszczając nogawki spodni do środka.

Buty z karbami, noszone zarówno przez mężczyzn jak i przez kobiety, łańcuckie, okres międzywojenny ze zbiorów Muzeum Archeologicznego i Etnograficznego w Łodzi, fot. Wł. Pohorecki

Buty polskie zwane również karbowanymi, były obuwiem świątecznym. Miały wysokie, proste, ale karbowane w kostce cholewki. Boki ich były ozdobnie stebnowane. Obcasy były podbite, średniej wysokości. Buty takie noszone były zarówno przez mężczyzn jak i przez kobiety. Mężczyźni nosili je wpuszczając nogawki spodni do środka.

Ten serwis korzysta z cookies Polityka prywatności