O haftach
Haft biały
Haft biały zdobił, przede wszystkim kabotki, a właściwie ich najbogaciej zdobioną odmianę – tzw. koszulkę. Wykonywano go zawsze na białym, cienkim płótnie lub batyście. Zdobiono w ten sposób oszewkę przy szyi, rodzaj żabotu oraz oszewki i falbany przy rękawach, a często także przyramki. Hafty były bardzo misterne: tworzyły skomplikowane kompozycje, składające się z drobnych elementów roślinnych, geometrycznych i ażurowych, wykonanych haftem angielskim, dziurkowanym i pajączkowym.
Haft nicią metalową i jedwabną
Plecy tzw. oplecki żywotków sukni kobiecych (podzielone na 4 pola – dwie powierzchnie duże i dwie małe) zdobiono wyszyciami wykonywanymi nicią metalową lub jedwabną. Przełom XIX i XX w. to okres szczytowego rozwoju haftu nicią metalową. Później stopniowo zanikał on na rzecz haftu mieszanego (złoto- lub srebrno-jedwabnego), aby z czasem zostać zastąpionym haftem wykonywanym wyłącznie nicią jedwabną. Szczególną uwagę poświęcano haftom, umieszczanych w dwóch dużych polach oplecka. Do przełomu XIX i XX w., mógł to być duży kwiat na grubej łodydze z drobnymi listkami, bukiet, niekiedy przewiązany wstążką, ekscentryczna dekoracja z rozrzuconych kwiatów oraz symetryczna lub niesymetryczna (ułożona wzdłuż skośnej osi) kompozycja kwiatowa. W polach małych haftowano zwykle drobne pojedyncze kwiatki. Po I wojnie światowej na żywotkach zaczęły się pojawiać motywy trzykwiatowe, wzbogacone obszyciami z cekinów, potem dwukwiatowe, jednokwiatowe, aż w końcu modne stały wyszycia w kształcie wianuszka. Hafty na żywotkach były dziełem zawodowych hafciarek.
Elżbieta Piskorz-Branekova