
Kapelusz słomiany ze wsi Oszkinie, ze zbiorów Muzeum Okręgowego w Suwałkach, fot. Krzysztof Snarski.
Kapelusze słomiane noszono latem, głównie podczas żniw i sianokosów. Wykonywano je z warkoczy splecionych z 3-5 spłaszczonych źdźbeł niedojrzałego żyta, które następnie zszywano nićmi w cylindryczne denko i szerokie rondo.

Czapka maciejówka, ze zbiorów prywatnych, fot. Krzysztof Snarski.
Od przełomu XIX i XX w. powszechne stało się noszenie granatowych lub czarnych okrągłych kaszkietów z wysokim denkiem i z małym, twardym daszkiem. Zaraz po I wojnie światowej ich kształt nieco się zmienił i zaczęto je nazywać maciejówkami. Były koloru granatowego, sinego lub brązowego. Miały okrągłe denko z paskiem lub sznurkiem na otoku i czarny, sztywny daszek. Natomiast zimowym okryciem głowy były stożkowate baranice szyte z brązowego lub czarnego futra baraniego runem na zewnątrz

Spodnie galife ze wsi Kazimierówka, ze zbiorów Muzeum Okręgowego w Suwałkach, fot. Krzysztof Snarski.
Najstarsze spodnie szyto z niebarwionych lub barwionych samodziałów lnianych. Miały one bardzo prosty krój: każdą nogawkę tworzył jeden płat tkaniny ze szwem od ich wewnętrznej strony. W pasie były przymarszczone i wszyte w pasek lub oszewkę. Ich zakładanie umożliwiała umieszczona na przodzie prostokątna klapka, odkładana i zapinana w pasie na guziki. Nowszą formą były spodnie z rozporkiem, wzorowane na modzie miejskiej. Od początku XX w. popularne stały się bryczesy szyte na wzór wojskowych, noszące lokalną nazwę spodni galife. Ich nogawki były wąskie i dopasowane na łydkach, rozszerzały się bufiasto nad kolanami.

Mężczyzna w kamizelce, koszuli na wypust i słomianym kapeluszu, rysunek nieznanego autora, ze zbiorów prywatnych.
Mężczyźni do stroju świątecznego nosili kamizelki, kaftany i garnitury z długą marynarką zwaną kruciakiem, a niekiedy także frenczem/frynczem. Na wszystkie te elementy stroju przeznaczano przeważnie tkaniny fabryczne, krojem naśladując ich pierwowzory wykonywane według wzorców miejskich.

Mężczyzna w kurtce mundurowej z demobilu, fot. Krzysztof Snarski.
Okres międzywojenny to czas mody na tzw. garnitury kangerowe szyte z kangeru, czyli fabrycznego sukna w kolorze zielonym. Taki zestaw składał się najczęściej ze spodni typu bryczesy i kurtki/marynarki o kroju zbliżonym do wojskowej kurtki mundurowej. Często kurtkę/marynarkę zastępowała autentyczna kurtka wojskowa z demobilu.

Uroczystość położenia kamienia węgielnego pod budynek Towarzystwa Oszczędnościowo-Pożyczkowego w Suwałkach, 1912 r., fot. Antoni Jabłoński, ze Zbiorów Muzeum Okręgowego w Suwałkach.

Rysunek terenowy Oskara Kolberga, ubiór Andrzeja Jasińskiego ze wsi Biała Woda. Za: Mazowsze, Dzieła wszystkie , t. 42, część VII, Wrocław-Poznań, 1870.
Najstarsze sukmany nazwano siermięgami. Szyto je z jasnego sukna samodziałowego w naturalnym kolorze owczego runa. Miały prosty krój, były odcinane w pasie i rozszerzające się ku dołowi, sięgały do kostek. Zapinano je na guziki a ich brzegi i szwy odszywano ciemną taśmą.

Burka, ze zbiorów Muzeum Okręgowego w Suwałkach, fot. Krzysztof Snarski.
W początkach XX w. sukmany zostały zastąpione przez okrycia wierzchnie typu miejskiego. Noszono wtedy szyte z wełnianych samodziałów lub tkanin fabrycznych kapoty, płaszcze, palta i krótkie kurtki. Ponadto używano takich okryć wierzchnich jak kożuchy i burki. Kożuchy były długie prawie do ziemi, z futrzanym kołnierzem, szyto je z wyprawianych na brązowo skór baranich o ciemnym runie.

Mężczyzna w burce, fot. Krzysztof Snarski.
Burkę zakładał mężczyzna zwykle na kożuch, sukmanę, kapotę lub inną grubą odzież gdy wybierał się w długą podróż saniami lub wozem w czasie zimy. Szyto ją z grubego sukna, najczęściej w kolorze brązowym albo szarym.

Mężczyzna w burce, fot. Krzysztof Snarski.

Klumpie i obijaki, wystawa stała Muzeum Ziemi Augustowskiej, fot. Elżbieta Piskorz-Branekova.
Najczęściej używanym rodzajem obuwia, głównie do stroju codziennego były, podobnie jak u kobiet, buty w całości drewniane tzw. klumpie. Ponadto noszono łapcie wyplatane z łyka lipowego, które mężczyźni nakładali na stopę uprzednio owiniętą onucą i mocowali do stopy i łydki sznurami lub rzemieniami.

Buty męskie z cholewami, rekonstrukcja dla zespołu Suwalszczyzna, ze zbiorów prywatnych, fot. Krzysztof Snarski.
Od święta mężczyźni nosili buty z cholewami wzorowane na obuwiu żołnierzy rosyjskich i polskich. Były one szyte przez szewców. Wykonywano je ze skóry w kolorze czarnym. Posiadały wysoką, usztywnioną z tyłu cholewę i piętę oraz skórzane dwuwarstwowe zelówki, przybite dwoma rzędami drewnianych ćwieków.