STROJE Z OKOLIC SOKÓŁKI
Historia
Stroje te noszono na terenie pokrywającym się z obecnym powiatem sokólskim, który rozciąga się na południe od Lipska i Nowego Dworu (poniżej linii rzeki Biebrzy), wzdłuż obecnej granicy polsko-białoruskiej aż po Krynki. Granicę zachodnią i południową wyznaczają tereny Puszczy Knyszyńskiej.
Ubiory noszone tu w wieku XIX można odtworzyć jedynie na podstawie nielicznych dostępnych publikacji o historii regionu i notatek etnograficznych. Jego elementy, donaszane jeszcze na początku XX wieku, zniknęły praktycznie po I wojnie światowej. Miało to związek ze zniszczeniami wojennymi oraz bieżeństwem, które dotknęły mieszkańców regionu. Informacji o strojach z I połowy XX wieku, obok literatury, dostarczyły między innymi badania Mariana Pieciukiewicza oraz pracowników IS PAN w Krakowie, realizowane w latach powojennych.
Ogólna charakterystyka stroju
Naturalne granice i dość stabilne od XVII wieku osadnictwo nie wpłynęło na wykształcenie cech charakterystycznych stroju więc był on zbliżony do odzieży noszonej w regionach sąsiednich. Elementem wyróżniającym była wełniana, wielobarwna krajka (pojas), służąca do przepasywania odzieży – głównie kożuchów męskich oraz kobiecych i męskich koszul w stroju roboczym. Do lat międzywojennych odzież tradycyjną noszono jeszcze powszechnie. Była ona wykonywana przede wszystkim z lnianych i wełnianych materiałów samodziałowych.
Stroje męskie
Strój letni składał się zazwyczaj z lnianej koszuli ze stójką i lnianych spodni o prostych nogawkach, związywanych w pasie sznurkiem. Koszula mogła być noszona na wierzch lub wpuszczana w spodnie. Wypuszczaną przepasywano paskiem albo związywano sznurkiem lub krajką. Na głowie mężczyzna nosił słomiany kapelusz. Chodził najczęściej boso, w postołach lub chodakach, a od święta w butach z cholewami.
Zimą używano odzieży z sukna. Noszono spodnie o prostych nogawkach, które w okresie międzywojennym zastąpionych bryczesami (galife). Typowymi okryciami wierzchnimi były kożuch i burka. Na głowę mężczyzna zakładał czapkę barankową bądź maciejówkę.
W wieku XIX mężczyźni nosili elementy odzieży, które zanikły przed I wojną światową – siermięgę i konfederatkę.
Siermięga noszona jeszcze w XIX w., praktycznie całkowicie zapomniana w początkach XX stulecia. To rodzaj sukmany szytej z sukna samodziałowego. Codzienna była biała lub siwa, czasem na krawędziach obszyta czarną tasiemką. Odświętna z sukna farbowanego na ciemne kolory i mocniej folowanego. Posiadała mały stojący lub z wykładany kołnierz, zapinano ją a z przodu na haftki lub guziki. Była dopasowana u góry, od pasa lekko marszczona, bez rozcięcia z tyłu. W wersji odświętnej siermięgę przepasywano szerokim, skórzanym pasem z błyszczącą sprzączką, zwaną dziahą, później tkaną krajką.
Konfederatka noszona była do siermięgi w XIX wieku. Ta czapka o czterech rogach, w wersji świątecznej obszyta była czarnym lub siwym barankiem i przyozdobiona wstążeczkami. Codzienna konfederatka nie była dekorowana.
Okres międzywojenny to czas popularyzacji spodni bryczesów i kurtek typu mundurowego oraz butów oficerek.
Odzież szyto najczęściej samodzielnie. Niektóre elementy wykonywali wiejscy krawcy, którzy zajmowali się szyciem w okresie zimowym, po sezonie prac polowych lub krawcy z miasta – najczęściej Żydzi.
Stroje kobiece
Wszystkie kobiety, niezależnie od stanu cywilnego, nosiły różnorakie chustki. Dopiero w końcowej fazie funkcjonowania stroju mężatki przysłaniały głowę półczepkami.
Ponadto kobiety nosiły dwa rodzaje lnianych koszul: jeden typ miał długie rękawy, drugi – krótkie lub był rękawów całkowicie pozbawiony. Koszule z długimi rękawami pełniły rolę odzieży wierzchniej, używano ich zarówno w dzień powszedni jak i od święta. Natomiast koszule z krótkimi rękawami noszone były tylko przy stroju roboczym i codziennym. Od święta pełniły rolę bielizny, zakładanej pod różnorakie kaftaniki, szyte zarówno z samodziałów jak i tkanin fabrycznych.
Noszone przez kobiety spódnice miały rozliczne kroje i fasony. Przeznaczano na nie głównie lniane lub wełniane samodziały. Zapaski z samodziałów lub płócien fabrycznych stanowiły obowiązkową część odzieży roboczej i codziennej, nie zawsze używano ich do stroju odświętnego.
Odzieżą wierzchnią noszoną przez kobiety były kożuchy oraz duże chusty do odziewu. Obuwie było dodatkiem głównie do ubioru odświętnego.
Elżbieta Piskorz-Branekova
Aleksandra Pluta