Strój, czyli coś co stroi, ozdabia to określenie, które w przypadku odzieży chłopskiej odnosi się wyłącznie do garderoby odświętnej, zakładanej do kościoła i na specjalne uroczystości związane z życiem rodziny lub wiejskiej społeczności. Ubiory zaliczające się do tej kategorii były bogato zdobione, a w związku z tym kosztowne lub pracochłonne. Szanowano je w sposób wyjątkowy zakładając tylko na specjalne okazje, używając przez wiele lat, a nawet przekazując kolejnym pokoleniom.
W różnych częściach ziem polskich strój ludowy przybrał różnorodne formy. Wynikało to z położenia geograficznego, warunków klimatycznych, tradycji stosowania pewnych surowców (np. wełny, lnu, skór baranich, bursztynu), sytuacji gospodarczej regionu oraz bliskości ośrodków przemysłowych czy szlaków handlowych. Jeszcze na początku XX w. stroje regionalne często miały zasięg, który obejmował kilka wsi, parafię lub region etnograficzny. Jednak na skutek przemian politycznych, gospodarczych, społecznych, jak również zmian granic administracyjnych i migracji ludności zasięg poszczególnych strojów zmieniał się. Niektóre zmniejszały swój zasięg, zanikały, inne przenikały do strojów grup sąsiednich. Dlatego trudno dziś opisać wygląd strojów z niektórych regionów.
Stroje regionalne noszone na ziemiach polskich miały cechy wspólne i indywidualne. Na tyle wyraźnie odróżniały się od miejskiego sposobu ubierania się, że mimo lokalnych odmienności nawet amatorzy, na podstawie pewnych wspólnych, ponadregionalnych cech bez trudu rozpoznają ubiory chłopskie jako stroje ludowe. Nawet jeśli nie potrafią przypisać stroju do konkretnego regionu czy grupy etnograficznej, mają ogólne wyobrażenia o stroju ludowym jako połączeniu pewnego rodzaju elementów takich jak białe, często haftowane koszule, kolorowe spódnice, kwieciste chustki czy sznury czerwonych korali. Ten bardzo uproszczony wizerunek polskich strojów ludowych utrwalił się dodatkowo za sprawą kostiumów scenicznych członków zespołów pieśni i tańca takich jak Mazowsze czy Śląsk oraz członków różnego rodzaju grup folklorystycznych. Ubieranie tancerzy i tancerek w identyczne kostiumy, złożone z tych samych elementów, niekiedy tylko różniących się kolorystyką, choć uzasadnione z punktu widzenia choreografów, doprowadziło także do wykreowania obrazu wsi ubranej „pod sznurek”, w identyczne zestawy odzieży.
Warto jednak pamiętać, że tradycyjny strój ludowy był praktycznie stosowany, a w związku z tym musiał być użyteczny, był przede wszystkim ubiorem, nie kostiumem. Zaspokajał wprawdzie potrzebę, czy wręcz konieczność, identyfikacji z grupą i podkreślał więź łączącą człowieka z lokalną społecznością, ale był jednocześnie rodzajem autoprezentacji, sposobem zamanifestowania bogactwa, ekonomicznej niezależności, pozycji społecznej, dbałości o estetykę, pracowitości, dokładności, zręczności. Często użytkownik był przecież zarazem wykonawcą stroju, a przynajmniej niektórych jego elementów. Inaczej ubierano się zimą, inaczej latem, dostosowywano strój do wieku, stanu cywilnego i pozycji społecznej, a ponadto do sytuacji obrzędowej: inaczej ubierano się w okresie postu czy żałoby, inaczej na wesela czy w dni świąteczne. Podobnie jak odzież wyższych warstw społecznych strój ludowy ulegał modom, choć fazy mody, szczególnie w kulturze wsi, trwały kiedyś znacznie dłużej niż dziś. Przyczynami takiej tendencji były oczywiście względy ekonomiczne, ale też konserwatyzm mieszkańców wsi.
Strój ludowy jest opowieścią o użytkowniku – człowieku o określonych możliwościach ekonomicznych, pozycji społecznej i poczuciu estetyki, człowieku, który stanowił część różnorodnej pod wieloma względami społeczności. Takim chcemy pokazać go na naszej stronie.
Małgorzata Kunecka